Drużyna Siemianowiczanki w minioną sobotę rozegrała drugi sparing podczas tego okresu przygotowawczego. Tym razem graliśmy z AKS Wyzwoleniem Chorzów, a mecz został rozegrany na sztucznym boisku przy obiekcie chorzowian. Mimo panującej wysokiej temperatury nasi zawodnicy wyglądali nieźle biorąc pod uwagę fakt, iż mają w nogach spory wysiłek treningowy.

Dobrze spisali się zawodnicy testowani w naszym zespole i właśnie to jeden z nich rozpoczął strzelanie w 19 minucie meczu. Długo nie musieliśmy czekać ponieważ w 21 minucie bramkę na 2-0 zdobył Martin Klaus. Prowadziliśmy, jednak nie stanęliśmy w defensywie, a staraliśmy się ciągle grać „swoje”. Efektem tego była kolejna bramka „Klausika” i tym samym w 35 minucie spotkania prowadzimy 3-0. Wciąż dążyliśmy do zdobycia kolejnych bramek jednak pomimo wielu sytuacji w pierwszej części spotkania nie zdołaliśmy już więcej umieścić piłki w siatce Wyzwolenia. Zawodnicy AKS zdołali tak na prawdę tylko raz poważnie zagrozić naszej bramce kiedy to napastnik gospodarzy stanął oko w oko z goalkeeperem MKSu i próbował go pokonać technicznym strzałem po ziemi w prawy róg bramki jednak nie skutecznie gdyż nasz bramkarz wyszedł z tego obronną ręką i zatrzymał strzał. Piłkarze z Chorzowa próbowali jeszcze sobie stworzyć sytuację kilkoma dośrodkowaniami jednak nasza defensywa radziła sobie z wszystkimi atakami.
W przerwie zawodnicy uzupełnili płyny a nasi trenerzy Adam Gniozdorz i Ireneusz Krupanek dokonali kilku zmian w składzie. Po zmianie stron w naszym zespole pojawia się pięciu nowych zawodników.

Rozpoczęła się druga połowa, a „Ciaciana” ciągle gra konsekwentnie i po ładnej akcji skrzydłem w 56 minucie bramkę zdobywa Łukasz Przątka. Po kolejnych kilku nieudanych próbach naszego zespołu gola zdobywa Kamil Ogryzek a na zegarze widnieje 65 minuta spotkania. W drugiej połowie chorzowianie śmielej starali się atakować i stwarzali sobie więcej sytuacji niż w pierwszej części meczu jednak dalej nie potrafili znaleźć sposobu na szczelną obronę siemianowiczan. Było widać, że to nasza drużyna przez większość czasu utrzymuję się przy piłce i prowadzi grę, co przyniosło skutek w 80 minucie kiedy Mateusz Tomczyk technicznym strzałem pokonuje bramkarza Wyzwolenia i mamy 6-0. Kolejne 7 minut to znów nasze ataki i bramka na 7-0 zawodnika testowanego który wcześniej otworzył wynik. Po kilku minutach sędzia kończy mecz, a piłkarze MKSu cieszą się z udanego sparingu. 

Kolejny mecz kontrolny rozegramy w środę 27.07 o godzinie 18 a naszym rywalem będzie MK Górnik Katowice.

KILKA FOTEK Z MECZU

{tab Skład:}

Szczerbiński(76’Gaim)- Klaus S.(76’zawodnik testowany), zawodnik testywany(46’Siejak), Mierzwa(70’Kołodziej), zawodnik testowany- zawodnik testowany(76’Wanot), Czopa, Albrecht(46’Ogryzek), Cuber(46’zawodnik testowany), zawodnik testowany(46’Tomczyk) – Klaus M(46′ Przątka)

Trenerzy:
I Adam Gnizdorz
II Ireneusz Krupanek
asystent Michał Szyguła

{tab Bramki:}

19′, 87′ Zawodnik testowany
21′, 35′ Martin Klaus
56′ Łukasz Przątka
61′ Kamil Ogryzek
80′, Mateusz Tomczyk

{/tabs}