W sobotnie popołudnie drużyna Siemianowiczanka podejmowała na własnym boisku drużynę Źródła Kromołów. Z punktu widzenia tabeli mecz był istotny dla obu ekip ponieważ goście mieli jeden punkt więcej a wygrana pozwoliła by im odskoczyć na 4 oczka w tabeli.
Trener Szybielok musiał to spotkanie spędzić niestety na trybunach, a siemianowiczanie w pierwszej połowie nie grali tego do czego nas przyzwyczaili i to goście mogli schodzić na przerwę z prowadzeniem ponieważ mieli więcej sytuacji od gospodarzy. Na szczęście defensywa Ciaciany nie dała się pokonać choć kilka razy było „parno”. My jednak też próbowaliśmy zagroź bramce Kromołowa, niestety zabrakło skuteczności.
Po przerwie nasza drużyna wybiegła na boisko zupełnie odmieniona i raz po raz rozpoczynała swoje ataki na bramkę rywali. Około 55 minuty piłka przez dłuższy czas była w polu karnym Źródła, gdzie w zamieszaniu z najbliższej odległości do bramki ją skierował Łukasz Mieszczak. Gościom nie wiele brakło aby wyrównać, ale piłka trafiła w słupek naszej bramki. Chwilę po tym siemianowiczanie ruszyli z kolejnym atakiem który zakończył się karnym dla Ciaciany. Do jedenastki podszedł strzelec pierwszej bramki i tym sposobem Łukasz Mieszczak drugi raz wpisał się na listę strzelców. W końcówce spotkania Łukasz Mieszczak skompletował hattricka i tym samym ustalił wynik spotkania na 3-0.
Aktualnie podopieczni trenera Szybieloka zajmują 3 miejsce w tabeli z dorobkiem 21pkt. Przed nami są Górnik Wojkowice 22pkt oraz Szczakowianka Jaworzno 23pkt.
Do końca rundy pozostało 5 kolejek więc zapowiada się ciekawie ponieważ kilka drużyn chciałoby przezimować na fotelu lidera.
Kolejne spotkanie rozegramy 13-tego października w Bobrownikach, a rywalem będzie tamtejszy Górnik. Zapraszamy
zdjęcie: regionalnapilka.pl