Podsumowanie I rundy Pucharu Polski naszych drużyn

W dniu wczorajszym oraz dzisiaj odbyły się dwa mecze w ramach pierwszej rundy Pucharu Polski w wykonaniu seniorów Ciaciany.
Zacznijmy po kolei- wczoraj o 17:30 nasza drużyna rezerw rozgrywała spotkanie, a przeciwnikiem była Urania Ruda Śląska. Rywal z okręgówki okazał się za mocny dla naszego zespołu aby awansować dalej w rozgrywkach. Od początku spotkania to goście byli drużyną przeważającą, jednak my też swoje okazje mieliśmy. Niestety raziliśmy nieskutecznością co przełożyło się na wynik i przegraliśmy 0-2. Wszystko mogło się inaczej potoczyć ponieważ już na początku spotkania mieliśmy okazję na zdobycie bramki jednak rzut karny strzelany przez Pawła Kołodzieja obronił bramkarz gości. Swoje okazje mieli również Jarzębowski, Kurdzielewski czy Przątka tylko tak jak wspomnieliśmy- brakło skuteczności w wykończeniu. Zawodnicy Uranii wyszli na prowadzenie dopiero w drugiej połowie po rzucie wolnym. Wynik został ustalony w doliczonym czasie gry.
W ten sposób nasz drugi garnitur pożegnał się z rozgrywkami.

Przejdźmy zatem do drugiego meczu.
Dzisiaj również o 17:30 swój mecz rozegrała pierwsza drużyna Siemianowiczanki. Rywalem była Zantka Chorzów, nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że dopiero od tego sezonu drużyna z Chorzowa postanowiła zgłosić zespół seniorów i był to ich pierwszy oficjalny mecz. Do tej pory w klubie prowadzone były jedynie sekcje młodzieżowe.
Przejdźmy do samego meczu. Od początku to siemianowiczanie przeważali i raz po raz stwarzali sobie okazje.Wynik otworzył Daniel Albrecht który otrzymał świetne podanie i wpadł z piłką w pole karne rywala pokonując bramkarza chorzowian. Kolejne dwie bramki to pokaz spokoju i techniki w wykonaniu Marcina Cubra, który umieścił piłkę w siatce.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie chociaż piłkarze Zantki mieli jedną świetną okazję kiedy to w same okienko bramki strzeżonej przez Gieracza wymierzył napastnik przeciwnika. Całe szczęście dla nas nasz golkiper był dziś w formie i fenomenalnie przeniósł piłkę nad poprzeczkę.
W przerwie dokonaliśmy kilka zmian w zespole i pokazało się, że czegoś zaczęło brakować. Siemianowiczanie grali trochę jakby bez pomysłu na rozwiązanie akcji. Na szczęście w defensywie wszystko chodziło jak w zegarku i chorzowianie nam poważnie nie zagrozili. W końcówce meczu bramkę zdobył Mikołaj Krysiak który wślizgiem umieścił piłkę w bramce po dograniu z lewej strony boiska.

Tym samy pierwsza drużyna przechodzi do drugiej rundy Pucharu Polski. Czekamy zatem na wylosowanie kolejnego rywala.
Gratulacje!

[Best_Wordpress_Gallery id=”15″ gal_title=”MKS II- Urania Ruda Śląska”]

[Best_Wordpress_Gallery id=”16″ gal_title=”MKS-Zantka Chorzów”]