W niedzielne popołudnia drużyna Siemianowiczanki podejmowała na własnym boisku ekipę Tęczy Błędów.
Od samego początku to gospodarze chcieli przejąć kontrolę nad meczem i już w początkowych fazach spotkania tworzyli sobie sytuacje strzeleckie.
Pierwszą z nich wykorzystał w 10 minucie Łukasz Mieszczak który został obsłużony świetnym podaniem za obrońców od Mateusza Tomczyka. Zaraz po tym kilka razy mogliśmy podwyższyć prowadzenie jednak zabrakło skuteczności. Goście próbowali swoich sił kontrami bądź po stałych fragmentach gry, całe szczęście dla nas z mizernym skutkiem.
Wynikiem 1-0 zakończyliśmy pierwszą połowę.
Po przerwie boisko opuścił strzelec bramki dla Ciaciany, a jego miejsce zajął Marek Walczak.
Siemianowiczanie chcieli szybko podwyższyć prowadzenie aby uspokoić grę, a ta sztuka nam się udała w 61 minucie za sprawą Rafała Nowaka który tym też sposobem ustalił wynik spotkania na 2-0. Przez ostatnie 30min siemianowiczanie konsekwentnie grali swoje czym dowieźli zwycięstwo do końcowego gwizdka i zgarnęli kolejny komplet punktów.