W pierwszym tegorocznym meczu ligowym który rozegraliśmy na wyjeździe, nasza drużyna zremisowała z Łazowianką Łazy 1-1. Głównym celem był pierwszy komplet punktów w tym roku. Dobrze weszliśmy w spotkanie ponieważ już w 4 minucie bramkę dającą nam prowadzenie zdobył Łukasz Mieszczak. Dzięki prowadzeniu nasza drużyna starała się spokojnie rozgrywać swoje akcje, cierpliwość miała być kluczem do sukcesu. Niestety nie potrafiliśmy wykorzystać swoich sytuacji.
W 30 minucie spotkania gospodarze niestety otrzymali rzut karny i zdołali wyrównać co nas trochę poddenerwowało, skutkiem tego była żółta kartka w 44min dla Marcina Cubra.
W przerwie trener Molek zmienił Andrzeja Wleciałowskiego, a w jego miejsce pojawił się Piotr Małysiak. Siemianowiczanie nie potrafili wykończyć swoich akcji, przez co nasz trener dokoła kolejnych zmian, za Cubra wszedł Jankowski, a za Wójcikowskiego pojawił się Kamil Ogryzek.
Niestety świeże siły nie wniosły za wiele i z Łazów wracaliśmy z jednym punktem, który nas musi zadowolić do następnego spotkania.