Tag: park pszczelnik

MKS Siemianowiczanka – Górnik Bobrowniki

Po ostatniej wyjazdowej porażce z drużyną Źródła Kromołów 3-1, zawodnicy Siemianowiczanki nieco oddalili się od marzeń o awansie. Co prawda matematyczne szanse jeszcze są jednak musielibyśmy liczyć na potknięcia aż trzech rywali aby zająć pierwszą lokatę. Myślę, że należy się skupić teraz na jak najlepszym wyniku na koniec sezonu.

Naszym najbliższym rywalem będzie jeden z beniaminków czyli Górnik Bobrowniki z którym w rundzie jesiennej zremisowaliśmy 2-2 po bardzo ciężkim meczu. Jutrzejszy rywal co prawda jest w strefie spadkowej ale ma jeszcze szanse aby się utrzymać w Lidze Okręgowej. W poprzedniej kolejce drużyna Górnika przegrała na własnym boisku 2-3 z Łazowianką Łazy.

Zapowiada się ciężki pojedynek biorąc pod uwagę, że goście mają przysłowiowy nóż na gardle i za wszelką cenę będą chcieli wygrać. 
Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków do wspierania naszej drużyny w tym spotkaniu.
Początek jutro, tj. sobota o godzinie 17:00 w Parku Pszczelnik.

MKS vs. Drama Zbrosławice

Już jutro drużyna Ciaciany ponownie zagra przed własną publicznością. Rywalem będzie aktualny rywal- Drama Zbrosławice.
Liczymy na wygraną naszej drużyny ponieważ pozwoli nam się to znacznie przybliżyć do pierwszego miejsca w tabeli.

W poprzedniej kolejce Siemianowiczanie wygrali na wyjeździe z Cyklonem Rogoźnik 3-1. Nasi rywale natomiast pokonali 4-0 Łazowiankę Łazy.
Pierwszy raz w tym sezonie nasi zawodnicy zagrają na głównym boisku w Parku Pszczelnik, niestety poprzednie domowe spotkania były rozegrane na sztucznym boisku z powodu renowacji głównej płyty.

Serdecznie zapraszamy na godzinę 17:00!

Łazowianka pokonana!

W ubiegłej kolejce zawodnicy Ciaciany podejmowali na własnym boisku drużynę Łazowianki Łazy. Był to drugi mecz domowy naszych zawodników i drugi w którym to goście zdobywali pierwszą bramkę.
Już w 15 minucie przyjezdni objęli prowadzenie. Siemianowiczanie potrzebowali 11 minut aby doprowadzić do remisu za sprawą gola zdobytego przez Jakuba Ryłko. 
Wynik na 2-1 podwyższył Krzysztof Maciaszek w 36 minucie, do przerwy schodziliśmy z korzystnym rezultatem.

Po zmianie stron zawodnicy Ciaciany podwyższyli prowadzenie za 3-1, a druga bramkę zdobył Maciaszek. Swoje gole dołożyli jeszcze Łukasz Przątka w 64 minucie oraz Kamil Ogryzek w drugiej minucie doliczonego czasu gry.
Goście w tym czasie zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę a wynik końcowy to 5-2

Łazowianka przyjedzie do Siemianowic

Wyjątkowo bo dzisiaj podopieczni trenera Szybieloka rozegrają kolejne domowe spotkanie, a rywalem będzie Łazowianka Łazy.
Nasi rywala w rundzie wiosennej jak na razie zdobyli 4 punkty, siemianowiczanie natomiast podejdą do tego spotkania z kompletem zwycięstw.
Z powodu problemów z głównym boiskiem to spotkanie ponownie odbędzie się na sztucznym boisku w Parku Pszczelnik. 

Zawodnicy Ciaciany na pewno są „w gazie”, tym bardziej po zwycięstwie w poprzedniej kolejce z byłym już liderem rozgrywek – Szczakowianką Jaworzno.
Serdecznie wszystkich zapraszamy dzisiaj na godz. 17:00 do Parku Pszczelnik aby wspierać naszych zawodników.

Wysoka wygrana z Łagiszą

W miniony weekend drużyna Ciaciany rozgrywała swoje spotkanie z SKS Łagiszą na bocznym boisku Parku Pszczelnik.
Drużyna z Siemianowic dobrze weszła w rundę rewanżową. W pierwszym spotkaniu pokonaliśmy na wyjeździe Silesię Miechowice, natomiast z Łagiszą pewnie wygraliśmy 6-1.
Bramki dla MKSu strzelali Bobryk x2, Ogryzek, Mierzwa, Maciaszek oraz Bocek.

Po pierwszej połowie na pewno nie zanosiło się na taką wygraną, ponieważ to goście prowadzili po bramce z 5 minuty spotkania. Całe szczęście po zmianie stron podopieczni trenera Szybieloka pokazali co potrafią i nasz zespół mógł się cieszyć z kolejnych 3 punktów.

Gratulujemy

MKS Siemianowiczanka – SKS Łagisza

Już w najbliższą sobotę o godzinie 16:00 zawodnicy siemianowickiej Ciaciany zagrają pierwszy raz jako gospodarz w tym roku. Troszkę nietypowo bo mecz nie odbędzie się na głównym boisku w Parku Pszczelnik, a na boisku bocznym ze sztuczną nawierzchnią. Niestety siła wyższa nas zmusiła do tego aby rozegrać to spotkanie na bocznym boisku.
Mimo wszystko serdecznie wszystkich zapraszamy na ten mecz!

Goście z Łagiszy w pierwszym meczu tej rundy zremisowali na własnym terenie z Łazowianką Łazy 1-1. Widmo spadku spogląda im w oczy więc można się spodziewać, że za wszelką cenę będą chcieli wrócić do domu choćby z punktem.
Zapowiada się zatem niezłe widowisko.
Do zobaczenia w sobotę!